Rozmowa wnuczka z dziadkiem
- Dziadku, dziadku, coś ci powiem.
W naszej grupie...
- Co ty mówisz? Ciebie także w krzyżu
łupie?
- Jeszcze nie. Chciałem tylko ci
powiedzieć...
- Mów, mów wnusiu. Śmiało pytaj,
co chcesz wiedzieć?
- Ja ci dziadku tylko mówię...
- Ja też ciebie bardzo lubię.
- Ależ dziadku, ja cię także bardzo lubię
ale dzisiaj...
- Jaka Krysia? Ona dawno tu nie
mieszka.
- Oj, pamiętam. Babcia za nią długo
łkała.
- Tak, tak, babcia całą jesień szalik tkała
bo myślała, że ciotunia do nas wróci.
- Dziadku drogi, ciocia Krysia właśnie
dzisiaj przyjechała...
- Dobrze mówisz, twoja mama, ładnie grała w
tym teatrze koło szkoły.
- Dziadku, teatr dawno już spalony.
Nie pamiętasz? Teraz hala jest
sportowa....
- Co ty mówisz, jaka krowa?
- Krowy dawno nie widziałem.
Teraz mleko jest w kartonach.
- Dawno temu w moich stronach...
- A pamiętasz tę polanę?
- Tak mój wnusiu, łóżko dawno już
posłane.
- Dziadku, obiad zaraz będzie....
- Nie mam laski, szukam wszędzie...
- Dziadku, przecież twoja laska w kącie
stoi.
- Ciasto kroi? Moja żona? Jak ja lubię ten
serniczek.
- Nie serniczek, tylko obiad jest na
stole.
- A ja ciebie wnusiu wolę.
.
.
.
Tak z dziadziusiem już niemłodym dziś
prowadzi wnuk rozmowy.
Zastanawiałam się nad zapisem, może ktoś doradzi? Chętnie skorzystam.
Komentarze (55)
Fajnie, z humorem napisana rozmowa, choć dziadkowa
głuchota, nie jest zbyt śmieszna, ale wiersz superowy,
Teresko.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Uleńko, :)
Rozbawiłaś :) To się dogadali hahah...pozdrawiam z
uśmiechem Teresko :)
Miłe komentarze bo i wspomnienia o dziadkach wciąż
żywe.
Dziękuję
Rozczulający...wyborny...aż się łezka w oku kręci. Mam
podobnego dziadka w swej pamięci. Pozdrawiam z
życzeniami długiego zdrowia dla wszystkich. Dziadkowie
to prawdziwe skarby.
warto poczytać ileż tu pytań :)
Dobry pomysł na wiersz. Niestety tacy są niektórzy
nasi dziadkowie. Pozdrawiam
Kochani miło mi Was tu gościć, dziękuję
Ładnie, przeczytałam z ciepłym uśmiechem :)
Bardzo zabawna ta rozmowa ale cóż ...starość nikomu
nie odpuści. Pozdrawiam serdecznie :)
Cóż starość jest tak jak czapla, trochę stara, trochę
krzywa, lecz dla wszystkich sprawiedliwa Pozdrawiam
serdecznie
Zabawna ta rozmowa:))
Przypomina mi się mój dziadek:)był bardzo zabawny:) a
jakie piękne bajki opowiadał:))
Pozdrawiam Teresko:)***
Cieplo, ladnie.
Pozdrawiam:)
Wszystkim dziękuję za miłe komentarze, nie nadążam
odpowiadać każdemu osobno ale doceniam za poświęcony
czas.
Pozdrawiam
Cóż, starość wymaga cierpliwości.