rozmówka
gdy gaśnie dzień noc zaprasza na pogawędkę...
słowa to myśli
myślą malujemy obraz
serce rusza w podróż
wszech-przestrzeń
oddech
słowa nas tworzą
ubierają szmatki czasu
jestem kim jestem teraz
aż do czegokolwiek
płuca
słowem nawet w ciszy
prowadzimy dialog
jeśli tylko całym sobą
uwierzymy w bieg aorty
bezinteresowności
autor
mala.duza
Dodano: 2019-10-24 23:37:23
Ten wiersz przeczytano 826 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Wiersz zmusza do refleksji a refleksja moja smutna
dlatego nie bede sie z nikim refleksja dzielil...
Słowa to przybliżenie myśli i obrazów, które one
przywołują.
Nasze słowa niekoniecznie malują w oczach znajomych
czy rodziny nasz prawdziwy obraz. Wiele myśli
ukrywamy.
Człowiek musi troszczyć się o własny dom, rodzinę itp.
Więc bezinteresowność możliwa jest jedynie w pewnym,
niedużym zakresie, który nie koliduje z naszymi
potrzebami.
Wiersz jak widzisz pobudził do refleksji. :)
Ślę moc serdeczności.
rozważamy wszystko w myślach
Mocna, przygniatajaca pogawedka...
Bardzo ciekawie ujeta.
Zycze lepszego jutra.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo mi się podoba. Jeśli pozwolisz, spróbuję jutro
ponaśladować Twój styl w tym wierszu, bo dzisiaj już
usypiam. Dobranoc. :)