ROZMYŚLANIA
Wieczór przynosi ciszę spokój i sen
pełen tajemnic kusi iść w nieznane
ciekawość jest naszym życiem
które góry przenosi ma zakrętów wiele
nadzieja jest piękna utwierdza uczucia
nauczyłam się czekać w nagości nocy
za powiek bramą tęsknota w cieniu czeka
tak bardzo cię potrzebuje zegar wybija
godziny
głowę podnoszę wolno zadaje sobie pytanie
przyjaźń czy kochanie w głowie panuje chaos
to przyciąganie pozytywnej energii ma
zapach mgły
fantazja szalona nienasyconych wciąż
pragnień.
Komentarze (23)
Witaj MAGNOLIO.
Wiersz, pełen kwitnącej melancholii z nadzieją i
tęsknotą na spełnienie, nienasyconych pragnień.
Miło było, przeczytać.
Pozdrawiam i dobranoc, czas na sen.:)
Takie nocne rozmyślania są czasami potrzebne, aby móc
poukładać myśli, które nie dają nam wytchnienia?
MAGNOLIA, odwieczne pytanie czy przyjaźń może zmienić
się w kochanie, mhmmmmm myślę, że to tylko od nas
zależy, w którym kierunku się skłaniamy;)
Wiersz jest uroczy i taki życiowy:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
"nadzieja jest piękna utwierdza uczucia
nauczyłam się czekać w nagości nocy"
"nagość nocy" - po prostu świetne.
pozdrawiam serdecznie :):)
https://www.youtube.com/watch?v=krksWron54w
"Przyjaźń z kobietą zawsze kończy się miłością." -
Henryk Sienkiewicz.
Pozdrawiam Magnolio, chciałbym Mu uwierzyć ale jakoś
nie mogę.
Tęsknota przebija ze słów.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jesień to najlepszy czas na rozmyslanie... Pozdrawiam
Cię serdecznie MAGNOLIO :)
za powiek bramą tęsknota czeka i nienasycone
pragnienia, a to znaczy, że dusza wciąż młoda.
Dużo tu melancholii i tęsknoty... Kiedy człowiek umie
czekać i mieć nadzieję to jeszcze nie jest źle.
Serdeczności ślę :)