Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Różnica



… Bo kiedy ktoś nurza się w swojej głupocie,
chcę podać mu rękę, użyczyć okrycia,
on jej nie przyjmuje - Spadaj! – krzyczy w złości -
Głupia, nie widzisz, że używam życia?

A kiedy on już dość ma wszystkiego -
Daj rękę! - woła - ja jej nie podaję -
Giń marnie! - i tyłem odwracam się od niego.
Użyć chciał? Niech ma! Niech się naje!

Więc kiedy sama tonę w swej głupocie,
ON chce mi podać rękę - ja jej nie przyjmuję.
Nie czuję się godna, dam odpór tęsknocie -
Poradzę sobie! Nie, nie - dziękuję!

I kiedy dość już mam tego wszystkiego,
nie radzę sobie ze sobą, siebie się obawiam,
nie chcę ginąć marnie, zwracam się do Niego -
Proszę, podaj rękę! - ON mi nie odmawia.

autor

annael

Dodano: 2007-02-20 00:09:17
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »