Różnica
Zupełnie inne są orbity,
tak u mężczyzny jak kobiety,
stąd męczę się i to ogromnie,
by poznać twoją trajektorię.
Masz jakieś dziwne przemyślenia,
poglądy swoje nagle zmieniasz.
Lecz nie mam siły, w końcu lato,
spuśćmy zasłonę szczelną na to.
p.s.
Chyba dam jednak za wygraną,
może się zajmiesz inną panią ?
autor
fryzjerka
Dodano: 2007-07-19 08:17:42
Ten wiersz przeczytano 389 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
nie no.. tego to chyba kochana nie chcesz.. ladny
wiersz, ciekawie opisujesz relacje z mezczyzna... i
masz racje.. baaardzo rzadko udaje nam sie wejsc w swe
trajektorie i zrozumiec nawzajem..
fajny, lekki wierszyk o kosmosie ... dzielącym obie
płci :)
Widze, ze lato to czas szalenstw. Ludzie rozrzucaja
swoje serca na prawo i na lewo, jak wiosna... Wszak
wiosna to stan kochania - wczesniej tak bylo. Zgrabnie
napisany wiersz, bardzo malo, ale wyczuwalnie ciut
ironii, co nadaje wierszowi dobry posmak...