Różowe świtanie
świt wznosi się pastelowy
udrapowany w poziomie
jak miałkie piaski plaży
wiatrem ciepłym miecione
w błękitno różowe wstęgi
wyżej kopuła granatu
mroczna nocy nostalgia
... blednie kolejna gwiazda
już fala ją zmywa światła
mary znikają... noc ginie
autor
Joanna144
Dodano: 2013-12-29 09:17:16
Ten wiersz przeczytano 1376 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Bardzo ciekawie napisałaś o świtaniu.ładny obraz.
Pozdrawiam i życzę szczęśliwego nowego roku
w n-chodzi o karbowanie piasku -utworzył się taki
grzebyk na niebie z błękitu i różu:)
Jakbym ten świt widziała, Joanno:)))Czy świt jak
"miałki piasek plaży wiatrem ciepłym mieciony" nie
będzie dokładniej opisany? :)))
zmysłowo z nadzieją
pozdrawiam nowo rocznie
Piękny,obrazowy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Podoba mi się bardzo:) Pozdrawiam.
Ciekawy wiersz,pozdrawiam serdecznie
zamyslilam sie nad porankiem...piekny wiersz..
koszmary nocy giną różowe świtanie budzi nadzieję,
pięknie
bardzo pięknie opisane świtanie, mieszkam nad morzem i
lubię patrzeć na ginącą noc i świtanie, to jest piękny
widok. Pozdrawiam cieplutko
Świt jest piękny nad morzem.Kiedykolwiek jestem wstaję
by świtem pospacerować plażą.Pozdrawiam.
Różowe przenikanie dwóch światów. Świt pokonuje
nadzieją noc. Pięknie. Pozdrawiam.:)
Pięknie opisane świtanie, chociaż wolę zachody:-))
Ostatnio dość często zdarza się różowe
świtanie.Szczęśliwego Nowego Roku
ładnie obrazowo z nadzieją pozdrawiam