Rozpalona...zgasłam
Tym swoim milczeniem coś we mnie zraniłeś,
taką pustkę zostawiłeś...
Telefon milczy,nie ma wiadomości
Już nie ma tych czułości,zero radości
Zero odzewu-to już nie ważne
Coś we mnie gaśnie...
Ty to rozpaliłeś-nagle zagasiłeś
Jeszcze te słowa,ich nie zapomnę
"A kochasz mnie troszkę Słońce Ty moje?"
dawne dzieje,to takie wspomnienie...nieważne już:)
autor
Mileczka1789
Dodano: 2006-08-30 20:45:02
Ten wiersz przeczytano 738 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.