Rozpa(trz)cz
Nie rzucim ziemi...
Pod Twą obronę!
w księżyca powodzi
koniec niebieski we wrota wchodzi
i szatan płaszczem otula ponurym
okrywa białość najjaśniejszej góry
Pod Twą obronę!
o Panno w lśnieniu
rozegraj swą mocą na łask promieniu
bij aniołami wolności w świątyni
bo strach w naszych duszach zły siew
poczyni
Pod Twą obronę!
w blasków powodzi
moc Najwyższego niech prędko schodzi
niech pierś dziewicza pod lilią białą
świat duszy swojej przemieni w ciało
Pod Twoją obronę!
Komentarze (27)
piękna modlitwa
pozdrawiam :)
Rozumiem i podzielam niepokój.
Nie jest bezzasadny...
nie lubię dualizmu
Vicktorze... :-D Łod tego una jest by w narodzie nie
zgasła nadzieja...
ło Matkobosko Królowo Polski - co ty masz s temi
Polakami; nic tylko cięgiem cie zasypujo swojemi
suplikami!
Bez te obrone pudziesz na rente;
ileż strzymie serce skrwawnięte?
Ladnie)
PS. "bij aniolami"?
Pozdrawiam.
oryginał modlitwy b. lubię
Twój oryginał zmysłowy
pozdrawiam
Piękny wiersz. Pozdrawiam:)
Piękny wiersz - modlitwa, brzmi ciekawie. Dziś
potrzeba nam takich wierszy, byśmy nie zatracili tego
co najcenniejsze.
Pozdrawiam serdecznie.
Myśle tak jak wandaw.Bardzo dobry
wiersz-modlitwa.Pozdrawiam.
Droga cii_szo :-)
Bij aniołami wolności w moim zamyśle ma dwojake
znaczenie. Bij dzwonami w kościołach na alarm, bo w
chwilach dramatycznych bez względu na okoliczności i
czas uruchamiano ten rodzaj powiadomienia narodu.
Druga,to bij aniołami jako strażą bożą.Z niebios
zleciwszy na skrzydłach do domu Pana by bronić go
(tego domu-kościoła,wiary)mocą swoją.Świat duszy czyli
przemiana ducha w człowieka na powrót, czyli to w co
wierzymy niech się unaoczni. By w nas wzmocnić i tak
już nadszarpnietą wiarę. Coś w rodzaju niewiernego
Tomasza...Pozdrawiam i cieszę się z wątpliwości.
Myślę, że rozwiane.
Klimat dramatyczny i udało się go wywołać w tym
wierszu
Może nie trzeba aż tak bardzo się bać?
Nie rozumiem:" bij aniołami wolności"
i "świat duszy swojej przemieni w ciało"
no i niektóre rymy... niestety
Pozdrawiam ciepło Autora.
Bardzo mocny pełen uzasadnionego niepokoju
Wiersz modlita - ogromne wywarł na mnie wrażenie
Tak "Pod Twoją Obronę" i "
Nie rzuć ziemi skąd nasz ród "
to te dwie piesni śpiwali nasi prapra przodkowie i
ojcowie w ciężki i złowrogi czas Kiedy trzeba było
walczyć za Ojczyzne i w imie wolnosci
Teraz znowu nam zagraża powódź a moze i nawet potop
...księżyca
Pozdrawiam
Dzięki za odwiedziny Wam wszystkim .Te słowa pozwoliły
mojej babci przeżyć dwie wojny światowe i dożyć 101
lat