Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozpętanie...

Myślałam, że jest ciemno...
I było...
Myślałam, że jest cicho...
Za cicho...
Zrobiło się jakoś dziwacznie.

Ta cisza stała się zbyt głośną, aby ktokolwiek mógł ją usłyszeć...
Ten zapach stał się zbyt ostrym, aby ktokolwiek mógł go poczuć...
Usiadłam w oknie.

Wyczułam gwałtowną zmianę pogody...
Powiedział, że nie przyjedzie...
Duchota zamieniła się rolami z wiatrem.
Zaczął on groźnie poruszać drzewami.

Cisza zamieniła się z hałasem.
Ciemność...
Z błyskawicami...
Myślałam, że przyniesiesz mi spokój dnia
Uśmiech na twarzy...
I pogoda już się nie zmieni...
A Ty...
Zaprosiłeś tu wiatr, aby w mym sercu znów zapanował chaos.

Powiedziałeś „nie wiem”...
Błyskawica!
Powiedziałeś „idę”...
Rozległ się grzmot...
Zapanowała przezroczysta cisza...
Odszedłeś...
Zastąpił Cię deszcz.
Upiorna ulewa mych łez!

W mym sercu zapanowała burza...
Dokładnie ta sama, na którą to patrzę...
Najpierw żartowałam, że nie chcę mych urodzin...
Teraz modlę się, aby ten dzień nigdy nie nadszedł!

Z mych oczy kapie suchy deszcz...
Tajemniczym sposobem rzeka mych łez zalewa ten świat...
Mroczny rytm...

Kap...
Kap...
Kap...

Zamieniam się w jezioro...
Zatapiam swe serce...
Powstrzymuje burzę...
Już więcej jej nie chcę!
Przyjedź...

* * * *

Zamykam okno...


Dodano: 2006-06-21 19:37:17
Ten wiersz przeczytano 804 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Urodziny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »