Rozpogodzenia
Gdzieś pomiędzy świtaniem a czerwienią
zachodu,
dzień przymierza nastroje, łapiąc wiatru
oddechy.
Chmurną czapę przywdzieje, bo deszczowy ma
powód,
poczęstuje rzęsiście nadąsany i
wściekły.
Już po chwili złość słabnie, jeszcze mżawką
się żali.
To zapowiedź przejaśnień na markotnym wciąż
licu.
Zwykła chandra jesienna - przemoczony świat
cały,
więc na wszelki wypadek dziś parasol
przyszykuj.
Wypogodzi się prędzej, gdy ze słońcem
pogada
i odsłoni widoki na błękitne
przestrzenie.
Z każdej kropli tęczowo malowana lśni
brama,
gdzie prowadzi, nikt nie wie, żyje chwilą i
blednie.
Płacz ustaje i cichnie parapetów muzyka.
Niebo zeszło na ziemię i w kałużach brzuch
moczy.
Lepiej późno niż wcale - popołudniem dzień
przygasł.
Uśmiech cenny jak złoto, lecz tak łatwo go
spłoszyć.
Przed kolejną szarówką chwytam blade
promienie.
Porankowi w prezencie trochę ciepła
zaniosę,
a tymczasem noc idzie i przeciąga się
sennie.
Zasnął w kącie parasol i na jutro
kalosze.
Komentarze (52)
Bardzo ładny wiersz:)
Śmietana ;)
A tu z rana na parapecie śmierana
I mleczko w proszku rozsypane
Szyba białą akfarelą pomalowana
ktoś odśnieża podjazd z bałwanem
Pozdrowionka ;)
Jeśli chodzi o mój parasol, to ostatnio sypia bardzo
krótko...
Jeśli chodzi o mnie sypiam dobrze. żadna - choćby
największa - ulewa nie potrafi mi zepsuć humoru.
Bardzo ładnie,z przyjemnością.
Bardzo ładny wiersz, aura w przyrodzie jest zmienna,
a wśród ludzi?
To zależy ile chmur się nad nami zbierze...
Dobrego wieczoru życzę, uśmiech też przesyłam :)
Wando - dziękuję pięknie :)
mily - dziekuję - tylko potwierdziłas moją wątpliwość
- zmienię na pewno początek .
TOM.ash - serdecznie dziękuję :)
Masz talent, wspanialy obrazek:)
Jestem zauroczona wierszem, oprócz dwóch pierwszych
wersów.
Pozdrawiam :)
Wielka przyjemność :) jak zawsze.
@Krystek - dziekuję za przystanięcie :) serdeczności
:)
Kobalt - Zatem i mnie jest miło :) Pozdrawiam ciepło
:)
Miły wiersz.
Bardzo.
:)
Ukłony, pozdrawiam Autorkę.
Dziękuję.
Piękny obraz jesiennego dnia wyczarowałaś. Pozdrawiam
cieplutko:)
zielonaDana - dziekuję za przystanięcie i ciepłe słowa
:)
anula-2 nie wiedziałam, że tak się zapis posypie,
pierwszy raz się spotykam z czymś takim. Dziękuję za
przystanięcie i miłe słowa :) Pozdrawiam cieplutko :)
Marto takie wiersze mogę czytać dniami i nocami,
byle mi tej jedynej nadziei, nigdy nie zabrano.
Miłego wieczoru, musimy zaapelować do Beja żeby można
przynajmniej pisać w wersie 15 zgłoskowym bez
przenoszenia do następnego wersu. To zabiera
przyjemność czytania i oglądu grafiki wiersza.