Rozproszonym
Tego dnia padało ,potem świeciło
rozproszonym
Spojrzałam w górę ,
ujrzałam kolorowy łuk w kroplach deszczu
Potem ucichło ,
wezwanie do milczenia
Cisza ,przenikliwa
jakby wszystko było jedną zmową
Na niebie nic się nie dzieje w tej
chwili
Zmrok pora dnia po zachodzie słońca.
Komentarze (2)
działa na wyobraźnię.
interesująca w tym rozproszeniu relacja z pogody :-)