Rozpuszczona Miłość...
Rozpuściła się miłość
jak dziadowski bicz
i kocha bez opamiętania.
Całuje jak szalona
nachalnie pieści
nijak ją od figli odpędzić.
Niegrzeczna się zrobiła
i co chce robi
z moim dawno już nagim ciałem.
Daj odpocząć ma miła
daj spokój - krzyczy
daj, daj........daj jeszcze tej
słodyczy.
I dawała - ja brałem
sam namawiałem
...ta miłość rozpustna - rozpuszcza.
o1.o3.2oo9
autor
yamCito
Dodano: 2009-03-01 10:10:14
Ten wiersz przeczytano 1100 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
super ;) pozdr.
trzeba brać póki się da :D
Rozpalone uda,rozpalone usta
wciaż jej tylko po głowie
chodziła rozpusta.Erotyk radosny i ciekawie
napisany,ładnie pozdrawiam
Jak z żoną ukochaną to wcale nie rozpustna a jedynie
szalona i zmysłowa. Oj, Rysiu ;-)
Niebanalnie o milosci. Bardzo oryginalne podejscie do
tematu.
No cóż, jak brać to brać tyle, ile się da :). Podoba
mi się. Pozdrawiam.
Miłość nie jest rozpustna w całym swoim znaczeniu, to
człowiek na rozpustę ją zamienia.
cieplutko i miło się zrobiło. Pozdarwiam
Też mi się podoba bez opamiętania!
Erotyk podobnie jak opisywana miłość nie zna pojęcia
opamiętanie.
Erotyk radosny i z przymrużeniem oka. I tak powinno
być:)
hmm nie zawsze niegrzeczna znaczy zła :))
po prostu wszytsko musi być ze sobą pogodzone :))
pozdrawiam
i fajnie... i dobrze... i pozdrawiam;)
Któż by się nie poddał tej rozpustnej miłości :)
Fajna gra słów rozpustna- rozpuszcza.... podoba mi
się... pozdrawiam.