ROZRACHUNEK
O czym myśleć w ostatnich minutach życia?
Pięć minut, za krótko by życie ocenić,
tak mało zostało by jeszcze coś zmienić.
Przyjdzie Anioł Śmierci, zamknie życia
kartę,
trzeba szybko myśleć: czy było coś
warte?
Żyłem jak umiałem, a tu odejść trzeba,
która droga dla mnie - do piekła, czy
nieba?
Ludzi szanowałem, kochałem rodzinę,
czy zdążę odgadnąć mej śmierci
przyczynę?
Ostatnie minuty, z życia jest "stop -
klatka",
chcę umrzeć spokojnie trwając do
ostatka.
Może ktoś mnie wspomni, powie jaki byłem
i nie przeklnie przy tym,
bo spokojnie żyłem.
A kiedy śmierć przyjdzie, by zamknąć mi
oczy,
nie ma co się dłużej o swe życie
droczyć.
S.O.S nie działa, nikt już nie pomoże,
weź mnie w swe ramiona miłosierny Boże.
Jan Siuda
Komentarze (2)
refleksyjny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawy refleksyjny wiersz.