Rozstaj dróg
Tak bardzo chcielibyśmy zatrzymać osoby nam bliskie lecz one itak odchodzą
Całkiem sam
odchodzę z tąd
zostawiam cię
bo tego chcesz
Nie roń swych łez
i silną bądź
ja itak
nie zapomnę cię
I wiedz o tym że
niedługo na drodze twej
pojawię się
i wykrzyczę całemu światu
jak bardzo kocham cię
I nie ważne
z kim będziesz
dzielić swe dni
do mnie możesz
zawsze przyjść
ja otrę twe łzy
Nie żałuj tych chwil
które były nasze
przecież nie było źle
ja w to wierzę
Proszę cię stój
nie odchodź już
ja stoję tu
i krzyczę wróć
I zbliża się noc
i zbliża się dzień
i...
nie ma cię
Wciąż stoję tu
krzyczę co tchu
lecz z każdym dniem
znikasz z zasięgu
mych oczu
Zostawiasz mi ból
i idziesz dalej
a ja chowam swą twarz
i odchodzę w przeciwną stronę.
Trzymać przyjaźń i ją puścić jak to mogło się stać nie wiem ale żałuje swój każdy ruch który zbliżył mni do tego
Komentarze (4)
Przyjaźń pięknie wypowiedziana, bo to wyższa miłość
przecież, a żal może przywróci, bo nigdy nie odchodzi
prawdziwa Bardzo szczery piękny wiersz + Pozdrowienia
Żal po stracie lecz pomyśl może da się coś jeszcze
zrobić .
jeśli przyjaźń, miłość jest prawdziwa...w chwili
załamania, rozsterki...pod wpływem czasu wróci...jeśli
była- tylko żeby być- zatraci się w
niepamięci...smutno u Ciebie...Pozdrawiam:)
O przyjaźń..trzeba dbać ..trzeba ją pielęgnować...a
stracić przyjaciela ..bardzo boli..