Rozstanie
Odpływam na fali twojego wzburzenia
Podnosisz głos, a ja tak od niechcenia
Zamykam drzwi i skręcam w inną życia
drogę
Byle dalej … bo dłużej być z Tobą nie
mogę…
Ja wiem swoje, ty wiesz swoje
Byliśmy razem …… samotni we dwoje…
autor
Ar -Tur
Dodano: 2016-11-10 23:38:31
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Samotność jest zawsze sprawą wewnętrzną..jeśli nie
wypełnisz swojego wnętrza, nikt nie zapełni Twojej
samotności...
Z pozdtowieniami. Marsell
przykre wnioski, wiersz... ładny.
No tak można być z kimś i być przy tym samotnym
jakie to prawdziwe, życiowe
ups.... to chyba nie o zonie peela, bo przeciez tak
gotowala i wogole... ech. Serdecznosci.