Rozterka
dla Niego...
"Nigdy nas nic nie rozłączy"
Jakie to dziwne słowa..
przecież wszystko sie kiedyś kończy
by potem zacząć od nowa.
Choć dziś płacze ma dusza
a serce wyje z rozpaczy
nic mych łez nie osusza
bo On wciąż tyle znaczy.
Nie kocha mnie?....kocha ogromnie
kocha naprawde szczerze
lecz co tak naprawde ma po mnie?
kilka tych lez na papierze?
nocne szepty,rozmowy,wyznania...
lecz jeśli kocham ja szczerze
zabronie mu tego kochania
choć czy tak można?...nie wierzę..
więc będę tak ciągle rozdarta
piekła i nieba próbując
jego miłości niewarta
po prostu nic dodać,nic ując..
ty wiesz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.