Roztropność słowa
W dalekim kraju gdzieś wieki temu
żył pewny starzec słynny z umiaru
niewiele mówił jak już to mądrze
a słowo z szacunkiem zawsze szły w parze
Razu pewnego spotkał człowieka
co karmił innych bezmyślną mową
mój przyjacielu rzecze mu starzec
zważaj co mówisz rusz tępą głową
Musisz się jeszcze wiele natrudzić
by uwierzyli inni Twym słowom
rozważ więc proszę by to co mówisz
było prawdziwie mądrą wymową
Jak mówi stare mądre przysłowie
gdzie mowa srebrem milczenie złotem
a twoje usta są jak ta brama
co zatrzymują przed słów potokiem
Wpuszczone na świat spotkają straże
prawdy potrzeby i uprzejmości
każda z nich pytać będzie o racje
zanim mówione w uszach zagoszczą
Pierwsza zapyta czy są prawdziwe
druga ciekawa o ich potrzebę
trzecia uprzejmość ma w wielkiej cenie
którą się dzieli jak swojskim chlebem
Odpowiedź ma być szczera prawdziwa
będziesz bezwzględnej próbie poddany
kiedy trzy razy TAK im odpowiesz
mogą opuścić ust złotych bramy
Jeżeli odpowiedź będzie niezgodna
lub nutę kłamstwa w sobie miała
a przez to zrani Twojego brata
lepiej by było by tam zostały
Tu nie zaszkodzą przecież żadnemu
a co najwyżej ruszą sumienie
bo wiedz mój drogi gadulstwo wadą
roztropność słowa zaś w wielkiej cenie
Komentarze (8)
Roztropność słowa jest ostatnio bardzo a cenie.
Za dużo nie można mówić, bo się jeszcze wyda.
Dobre. Uważaj co mówisz. Pozdrawiam.
ważne przesłanie: nie paplać co ślina na język
przyniesie.
jestem za przesłaniem:)
Dobre przesłanie , waż słowa nim cokolwiek powiesz
:) Miłego dnia
Świetne przesłanie! Pozdrawiam :)
Bardzo życiowy wiersz :) Dobrze jest wziąć sobie jego
treść do serca :) Pozdrawiam i daję plusik :)