„Rozwiane nuty na wietrze”
ATMM
Daleko jesteś, dzisiaj jeszcze dalej
wczoraj bliżej, ale wciąż nie blisko
więc myśli tylko cicho swoje pieszczę
z fantazji moich utworzę widowisko
Wczoraj byłeś jeszcze, a już cię nie
było
dzień wcześniej także, jakby nieobecny
dawno więc nie było, jak kiedyś miło
żal tylko, jakiś pozostał bezsprzeczny
Już nic nigdy nie będzie takie samo
coś kończy się z czasem to pewne
„Ostatni walc” został nam zagrany
czas przywdział szaty swoje zwiewne
Zabrakło współbrzmienia w ciszy słów
Przepadło coś niewątpliwie z kretesem
skryliśmy się w zaułkach myśli niszy
przed prawd nut względnych, stresem
14.03.2016 r. godz. 9:45
Okazało się jednak, że to nieporozumienie i wszystko jest ok. ... ;-)
Komentarze (14)
ładnie...
miłego dnia :)
bardzo piękny.
Coś się psuje od czasu do czasu,
ale czas też jest na to,
by repasacje
zamiast konsternacji.
Życiowa melancholia, bywa i tak.
Pozdrawiam
Melancholijnie i życiowo, czasem tak jest że ludziom
jednak nie po drodze
no i dobrze ze to było tylko nieporozumienie
pozdrawiam
Witaj Eliza Beth !
ładna melancholia...
pozdrawiam milutko :)
https://youtu.be/wxl4NNqJOF0
ładna melancholia...najważniejsze, że się wyjaśniło i
jest oki:) pozdrawiam serdecznie
Piękny ten "Ostatni walc"ładnie napisany, pozdrawiam
:))
najważniejsze,że wszystko ok i nuty wrócą na swoje
miejsce Pozdrawiam:))Miłego:))
:) Witaj Eliza Beth - wiersz mi się podoba oddałaś
klimat rozwianych nut
ciekawy rytm w wierszu, troszkę urywany, ale jednak
tańczy :-)
Świetny przekaz. Bardzo prawdziwe.
Często czuję tak jak Ty w tym utworze, dlatego jest mi
Twój przekaz bardzo bliski.
Bardzo się cieszę, że to tylko nieporozumienie.
Fajnie, że z nieporozumienia powstał świetny utwór.
Pozdrawiam:)
To dobrze, że wszystko ok :)