**Rozwidlenie**
Stoję teraz na rozwidleniu dróg,
każda z nich prowadzi w inną stronę,
szykuje inne przeżycia,
inne przeszkody.
Jedna ze znakiem samotności,
może okazać się najlepsza,
warta by kroczyć nią przez życie,
lecz szykuje coś w głębi.
Druga ze znakiem Twojego imienia,
wydaje się najlepsza,
lecz może okazać się inaczej,
pełna łez i cierpienia.
A ostatnia to ślepa uliczka,
pełna zagadek i niewiadomego,
może szykować zmianę na lepsze,
albo coś zupełnie innego.
I tak stojąc na skrzyżowaniu,
nie wiem gdzie skręcić,
którą drogę wybrać,
by później nie żałować.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.