rozwiewnie
a nocą
w twoim szepcie
drżeniem jestem
cała
śpiewnym szelestem
owijasz nas
w siebie
chmurką ciepłą
i łzą słodką
kotką
czarną
łaszę się łaszę
w łąkę
rozwiewną
siódmoniebieską
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2019-12-05 14:09:47
Ten wiersz przeczytano 2613 razy
Oddanych głosów: 82
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Piękny nastrojowy wiersz
pozdrawiam
Ładnie, subtelnie na tej łące
podoba mi się Twój erotyk.
Dobrej nocy życzę.
Zmysłowo z subtelnym rozedrganiem.
Serdeczności Ewo :)
subtelny erotyk :) miłego wieczoru
słyszę mruczenie
drżenie czuję
i jeszcze ta 'łąka siódmoniebieska'- neologizm
'rozwiewnie' - przyciąga i ...przeciąga.:))
Piękne łaszenie się :-)
Pozdrawiam
Super!
Pozdrawiam :)
Witaj Stello.
Sama subtelność w słowie i piękno nastroju.
Bardzo na TAK!
Pozdrawiam serdecznie.:)
Oj rozwiewa się, rozwiewa...
I słodko jesiennie.
rozkojarza i chyba w tym rzecz :-)
Pięknie. Pozdrawiam:)
Życzę Ci wielu takich nocy (a może i dni?)
Subtelny...pozdrawiam serdecznie.
Serdecznie dziekuje milym gosciom za dobre slowo :)
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika:)
Zmysłowo ujęte:)
Pozdrawiam.
Marek