Rozwód z Miłością
składam
pozew rozwodowy
przeciw Miłości
oskarżam o uśpienie
prawie doskonałego Rozumu
i wybudzenie ze śpiączki Serca
o złudny blask w oczach
lodowate ręce na mojej skórze
marzenia uduszone przez nostalgię
wnoszę o alimenty
płacone latami świętego spokoju
za dziesiątki nieprzespanych nocy
szukanie po omacku obecności
za złudzenia i wspomnienia
brak doskonałości i śmiech prosto w
twarz
domagam się odszkodowania
za straty w postaci niedopalonych świec
i urwanych akordów tamtej piosenki
za piękną zimę po której
przyszła deszczowa wiosna
a magnolie przekwitły przedwcześnie
dlatego żądam
wyroku z orzeczeniem
o winie
przed miesiącem
rozwiodłam się
z Miłości
19 maja 2011r.
kiedy odchodzi Miłość, powraca Wolność
Komentarze (2)
ciekawe podejście do tematu - powaga i romantyzm z
nutką satyry :)
Nie uznaje rozwodow z Milosci,dlatego nie daje
punktu.A poza tym czy milosc ogranicza wolnosc?