Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ruda

Kaśka

Lekko zuchwale, trochę nie dojrzale
ciągle myśle o kiełbasie
Myślę, co by dać mym gościom
przecież nie mogą wyjść najedzeni przenośniom.
Na razie siedzę u fryzjera
Tu mnie przyciął, tam z lekka krew się wyciera.
Ale to nic i tak go lubię, że jego ręka to nie atrapa.
Siedzę i siedzę,
Skrobie, głaszcze niemiłosiernie
biadoląc o pogodzie, to wszystko takie bezimienne.

Ciągle myślę o tej dziwnej istocie
krzykliwej, mającej muchy w nosie.
Tu miła, tam sroga.
Jak do Boga to tylko trwoga.
przenikliwie szydzi,
oczernia i pali mi szyki.
Działaniem swym niezmęczona
Zbiorem myśli bezczelnych upamiętniona.
Zapomniana wcale
Biorę głęboki oddech, bo to nie leży mi
najmniej.
Tudzież spodobała mi się ta kobieta
czerwone włosy, trochę ona nadęta.
Wypaść z pamięci nie może.
Żarówka w mózgu gasnąca nie pomoże.
Rude włosy jej,
Ciągle chrypi mój głos, jak przypomnę sobie
wdzięk jej.
Bezczelności, trochę kpiny nadało czaru
a to wszystko to nic.
Jakkolwiek by to nie zabrzmiało.
Lubię ją z czy bez szmalu.

autor

Hezid

Dodano: 2014-07-19 03:09:22
Ten wiersz przeczytano 1052 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Hezid Hezid

Ruda to nie kolor, Ruda to charakter ;)

Ola Ola

Rude włosy, bardzo mi się podobają, ale nie do twarzy
mi w tym kolorze:). Pozdrawiam

BaMal BaMal

przyjaźń prawdziwa :))
przenośnią bym dała
pozdrawiam :))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »