RUDA KITA
Ruda kita nagle znika
Gdzie ma domek
Oj, widzę tylko jej puszysty ogonek
To wiewiórka taka szybka
Cóż się skryła gdy nas zobaczyła
Lecz zapewne rada by była
Gdyby która z nas się z nią orzeszkami
podzieliła
Miała by zapasy na zimę
Chociaż odrobinę
autor
Kwiat lotosu
Dodano: 2006-09-25 08:35:25
Ten wiersz przeczytano 1070 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.