Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rybka

Przyszedł facet do lekarza
choć zazwyczaj chodzi baba
ale czasem tak się zdarza,
że zbyt chora jest i słaba.

Więc tym razem on, nieboga,
zasapany, w wielkim znoju,
przyszedł sam do onkologa
niosąc rybkę w szklanym słoju.

A pan doktor choć zdziwiony,
wszak nie każdy rybkę targa,
słucha trochę zatrwożony,
na co będzie jego skarga?

Gdy nasz facet smutnym głosem
z bólem rzecze: - Panie kicha…,
doktor mruczy coś pod nosem
i diagnoza pada cicha:

- Ból jelita, straszna zmora…
Trzeba z tym do gastrologa!
- Rybka kicha… Znaczy chora.
Straszny katar ma nieboga…

Tu już medyk nie wytrzymał:
- Ale z pana to jest przypał,
wszak ja jestem onkologiem.
Weterynarz tam za rogiem!

- Kumpel pana mi polecił,
stąd decyzja moja taka.
Mówił, że rok temu na jesieni
żeś mu pan wyleczył… raka.

autor

artur s

Dodano: 2019-03-23 14:43:01
Ten wiersz przeczytano 1296 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

AMOR1988 AMOR1988

Na wesoło i z dystansem i to jest świetne :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Dzień dobry Arturze. :)
Niedziela zaprasza do wizyty na tym portalu.
Życzę Tobie udanego dnia.

karmarg karmarg

świetny z dobrym humorem podany:-)
pozdrawiam

Grand Grand

Bo i bez że...bybyć dokładnym.

Grand Grand

Zamiast - mówił - daj Bo...i będzie do końca
rytmicznie.Daj boże wszystkim piszącym rymem takie
zdolności na początek.Trzeba ciebie czytać, a teraz
chwalić za pomysł, za rozwój akcji, no i za
puentę.Jestem za.

jazkółka jazkółka

Zaraz, zaraz...! - lekarz rzecze -
Idź pan do pediatry przecież...!
Ma gabinet tuż za rynkiem.
Polecał mi go znajomy -
wyleczył synowi swinkę :)

anna anna

super!!

BordoBlues BordoBlues

przeczytałem z wielką przyjemnością i uśmiechem na
ustach.
gdybyś miał ochotę na podobny temat i humor to
zapraszam na mój wiersz "Ars Medica".
Nie będziesz żałował. Pozdrawiam :):)

krzepkaDulcynea krzepkaDulcynea

Panie doktorze jak się nazywa ta moja choroba - rybka,
żabka?
- Nie to rak. Czarny humor ale w Twoim wydaniu super.
:)

Zenek 66 Zenek 66

Z humorem - takie właśnie lubię Pozdrawiam serdecznie

Iris& Iris&

Fajny z dozą humoru:)))
Słonecznego weekendu życzę:)

Pani L Pani L

Bardzo na tak. Dory humorek.
Pozdrawiam.

Sotek Sotek

Wiersz w tonie dobrego humoru:)
Dziękuję za uśmiech:)
Pozdrawiam.
Marek

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »