Rycerzyki- Dobre wieści
Wreszcie dobrą wieść do króla niosą.
Pędzi posłaniec, połyskując rosą.
Otwiera mosiężne drzwi
w oku radość się tli.
„Już nas nie będzie nękał smok,
nie ruszy się choćby na krok,
nie ukradnie już babeczek z okna,
i niewiast w rzece nie będzie podglądał,
nie będzie wchodził do piaskownicy
mówiąc, że judo musi tam ćwiczyć,
już nie porwie bydła,
i nie połknie mydła,
przestanie podpalać nasze wioski,
„Byśmy nie zmarzli”, to z
troski?”
„Czy pokonano bestię z honorem?
Co się stało z potworem?”
„Pękł ze śmiechu na łące gdzie
bzy,
na wieść o dzielnych rycerzach
Twych.”
Komentarze (4)
No a jednak smok nie jest taki waleczny hihi
Przyszedł w końcu koniec i na smoka, rycerze zbroje
pościągają i kwiatami damy serca niech zdobywają.
Świetna bajeczka:):):) Świetna:) Swoim przyszlym
dzieciom bede czytac :P + oczywiscie:D
Niefrasobliwy wiersz z humorem. milo sie czyta. mozna
tez dostrzec drugie dno i przekaz od autora. :)