RYKOWISKO
każdy jeleń – byk
porożem się szczyci
bo od jego wielkości
swe sukcesy liczy
u łań które z lasu
zerkając łakomie
oddają cnotę temu
co ryczy nieskromnie
a u mężczyzny
poroże do siwizny
doprowadza skroni
„rogacza” nic nie chroni
więc rogi nie zawsze
są sukcesem życia
mogą być porażką
gdyż mają dwa oblicza
Komentarze (11)
Tak płynnie o tych różkach napisałeś...oj...pewnie
wśród tych łań, też...bywałeś...
Przewrotnie,odbieracie dziś na podobnych falach z
wiatrakiem1...
piekna gra slow mistrzowsko przedstawiona brawo
Świetne spostrzeżenie. Bardzo mi się podoba twój
wiersz. Pozdrawiam.
Nieskromne ryczenie adrenalinę podnosi, nie jedna
łania siwego rogacza , też w leśne ostępy prosi,
oczami i kopytkiem skusi, zauroczy. Dwie strony medalu
mają każde rogi, dumą napawają myśliwego a inny jeleń
korzysta z łoża opuszczonego. Wiersz Twój lekko
poprowadzony, trochę wesoły...tą wesołością goły.
O porożu na wesoło, ale niejednemu rogaczowi nie jest
do śmiechu.
smiech z rana to dobra rzecz i tobie sie
udało......super spostrzezenie.
... wesoło się zrobiło czytając Twój świetny wiersz,
ale oby go "rogacze" nie czytali :))) Pozdrawiam!
No fakt pozostaje faktem, niejednemu z nim nie do
śmiechu, ale mnie uśmiech wywołałeś na twarzy:)
No i masz babo placek, w porównaniu mężczyzny do
leśnego zwierzęcia jakim jest jeleń.
No i wywołałeś uśmiech. Dziękuję.
Glosuję...