Rymy banalne - Wieczór na campingu.
Australijko. Ja sylab nie liczę.
Wiersze, poezja .... ,
uczucia, przygoda, muzyka,
przyroda, matematyka .... .
To nie sylab liczenie,
to finezja ....,
w życiu coś z czegoś wynika
i tego nie zmienię.
Nie liczę więc sylab,
piszę to, co czuję ...
i jak czuję ... tak rymuję.
Rymy banalne,
rymy częstochowskie,
nie australijskie oryginalne,
rymy nasze, te pospolite, polskie.
"Ojczyzno moja. Ty jesteś jak zdrowie. Ile Cię trzeba cenić. Ten tylko się dowie ... " tak powiedział Adam Mickiewicz, jakże to banalne.
Komentarze (2)
Bardzo przepraszam ale tak się zastanawiam co to
właściwie jest??? poezja czy poezyja raczej to drugie
określenie bardziej mi pasuje... mimo wszystko
pozdrawiam
Rymowanie nie zawsze jest proste- jak się wydaje- też
mam zarzuty że czestochową piszę....ale poprostu piszę
sercem- co tylko podpowiada...sens wiersza dla mnie
jest najważniejszy- to co autor chce przedstawić,
podzielić się...wiadomo im płynniej się pisze- tym
płynniej się czyta...ale całe życie się uczymy
przecież, Pozdrawiam:)