Rysuję ślad wędrówki mej...
Spowita mgłą
Tuląca się do twoich dłoń
Całuje je
Szeptem wyznaję – swoją miłość
Uwielbiam kiedy ty
Leżysz obok mnie
Ja pieszczę Cię
Twoje oczy sprawiły że
Świat zatrzymał się – a ja
Opuszkami palców dotykam
Twojej twarzy – językiem
Rysuję ślady wędrówki mej
Rozkosz Tobie dam
Spowita mgłą – tobą
Zapachem – słodkość naszych ust
Ja ginę kochanie – pragnienie wciąga
mnie
Spowita mgłą...
autor
(OLA)
Dodano: 2005-10-28 00:02:06
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.