Rytm
noce
takie długie
ranek
ciężki jak worek
mokrego piachu
łzy powysychały
tylko serce
wyraźnie
wystukuje rytm
Bożego
miłosierdzia
wiersz powstał podczas choroby mamy, która odeszła 8 lat temu
autor
Miroczka 1
Dodano: 2015-04-25 11:26:49
Ten wiersz przeczytano 780 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
b. dobry wiersz, pozdrawiam:)
bardzo poruszyła mnie Twoja miniatura - zatrzymujesz
pozdrawiam
refleksyjnie,pozdrawiam
Wzruszająca refleksja, miro:)))
Wzruszający i refleksyjny.Pozdrawiam:)
"łzy powysychały" - bardzo wymowne, jak i cały wiersz
wzrusza bardzo, bo pisany sercem. Pozdrawiam
Wzruszająca i smutna refleksja.Pozdrawiam:)
Dobry wiersz pisany sercem:))
smutne
Miroczko,potrafisz krótko i w sedno.
Pozdrawiam serdecznie.
Smutno, ale to Boże miłosierdzie mówi - serce trzyma
się nadziei. Ono tak ma :o)
/i poświęcenie/
opieka nad chorym to chyba najtrudniejsze
doświadczenie o poswięcenie życiowe; pozdrawiam
smutne i bardzo boli