Rytm serca
Żebyś nóżki nie skaleczyła, uważaj miła.
Leśną dróżką idź przez gąszcz,
przez źdźbła traw, aż ujrzysz las.
W nim będę ja, ukryty za krzakiem róż -
twój anioł stróż.
Nie lękaj się, kochanie swych marzeń.
Zamknij oczy swe, a zobaczysz, że spełnię
je,
tylko chciej zachwycić mnie powabem
pragnień,
co na ustach pięknych drżą...
W mej głowie szaleńczo płoną myśli,
co do piekła brną za tobą, za tobą...
autor
Ewa27
Dodano: 2009-07-19 17:26:58
Ten wiersz przeczytano 815 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
a co to za anioł, że trzeba do niego iść...czyż nie
powinien być tuz obok?
Ciekawy gość z tego anioła stróża - już taki
zreformowany chyba...+