W rytmie marcowym
Promień wyzłocił szczyty sosnom,
puszą się dumnie, jak królewny,
kos intonuje pieśń radosną,
marzec już wiosną się rozdźwięczył.
Krokus wystawił twarz do słonka,
dzwonki śnieżyczek drżą na wietrze,
radosny uśmiech wiosny wplątał
energię w serca. Szepnął, biegnę
obudzić zieleń na polanach.
Parki rozśpiewał ptasim trelem,
ciepłym westchnieniem wiatru z rana,
szarość dokoła rozweselił.
W piersi tchnął jakąś dziwną lekkość,
i spowodował zawrót głowy.
Wolność z fantazją w przestrzeń biegną,
spojrzeniem kusząc cię zalotnym.
Komentarze (34)
Magdusiu
Rzeczywiście ten "Rytm marcowy to zawrót głowy"
Od rana do południa w ogrodzie byłam...
Ale jakby nie było szczęśliwa się czuję :)
Pięknie wymalowałaś słowami ten wiosenny wiersz
Bardzo dziękuje i pozdrawiam serdecznie
Miłego i spokojnego wieczoru życząc...
Jak zwykle, wspaniały wiersz.
:))
Ty też kusisz, zmysłowo wplotłaś opisy
przyrody..kusisz aby przeczytać jeszcze raz:)))))))
"W marcu jak w garncu" jak powiadają ,zacny wiersz
Magdaleno ,ja błagam już o wiosnę :)
Pięknie, wiosennie! Pozdrawiam!
a ja widziałem dzisiaj łabędzia,
jak się oświadczał łabędziowej,
a w skrzydle trzymał bukiet kwiatów
a były to prymule
Pozdrawiam serdecznie
Piekny ten marcowy rytm:)
Pozdrawiam:)
Ej ta wiosna nastraja radośnie!:-) Bardzo ładnie
marcujesz:-)
pięknie wiosennie ...można zanurzyć się w tym pięknie
i dostać zawrotu głowy :-)
pozdrawiam
Powiało wiosną. Piękny. Cieplutko pozdrawiam
Piękne są te Twoje fantazje marcowe. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam.
Dzięki Krzemanko.Buziaki.
Ładny, wiosenny wiersz. Zamiast
"myśli wprowadził w zawrót głowy."
czytam sobie "i spowodował zawrót głowy", ale to takie
moje marudzenie. Miłego dnia.
Ireczku, też mi coś nie halo brzmiało w uchu. Zerknij
proszę jeszcze raz.
Bardzo się cieszę, że znowu mogę Cię czytać Madziu!
serdecznie pozdrawiam:)