rytuały
Link do wersji czytanej https://youtu.be/E6noTm5uu28
dzisiaj zrezygnowałam z rytuału picia
kawy
w zamian delektuję się winem
połączona cierpkość i słodycz
skraplają się na końcu języka
przełykam - usta wciąż jędrne
od wczorajszej słodyczy kwiatów
barwiących wspólne ścieżki
pamiętasz
dzisiaj umoszczę się
w ramionach - kołysz
jak bzy wtulone
w zieleń liści
niech drżą przesiąknięte aromatem
oddechów
upijmy się w naszej chatce
przecież zima
jest tylko za oknem
Komentarze (42)
Przecież zima jest teraz tylko z kalendarza ;)
Pozdrowionka
Ładnie :) POZDRAWIAM CIEPLUTKO
Minęło trzy tygodnie, a za oknem wiosna wybucha nam
prosto w twarz. Pochwalam zamianę kawy na wino. Ktoś
powiedział przecież: "Miłość jak wino uderza do głów"
Pozdrawiam przedwiosennie Danusiu.:):) W chwili
wolnego zapraszam do zajrzenia do mojej smyczkowej
villanelli.
Nie „upijmy się” lecz „upójmy się naszą miłością”. :)
Do takiego wstępu zima nie jest straszna...ciepło same
się rodzi, a wino....póżniej będzie smakować,
Pozdrawiam Danusiu, miłego dnia
pięknie cieplutko - co tam zima gdy w domu gorąca
atmosfera podsycana winem:-)
pozdrawiam
Witaj Danusiu, z przyjemnością przeczytałam Twój
piękny wiersz pełen ciepła z odrobiną zmysłowości...
Czerwone wino ma moc i pobudza...
Pogodnego dnia Danusiu:)
Dobrze, ze jesteś... tyle ciepła wniosłaś;)Pozdrawiam
Danusiu.
Zima nie straszna, gdy w środku miłosne aromaty się
unoszą,
bardzo mi się Twój wiersz Danusiu podoba, miło Cię
widzieć,
pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie kusisz...
Z przyjemnością przeczytałam.
Serdecznie pozdrawiam, Danusiu :-)
Danusiu rozgrzałaś i to nie tylko winem,
od Twoich katuszy, już się nie wywinę.
Pozdrawiam Danuto, bardzo zgrabnie napisane, a wino
łóżkiem to doskonała para.
Słodycz wina i miłość też moje klimaty
bardzo na tak, pozdrawiam ciepło.
Kiedy w sercu maj i słodycz wina w ustach za oknem
może być najpaskudniejsza zima.
Śliczny wiersz.