Rzecz o szczęściu
Przynoszę szczęście
temu, kto mnie ma,
trzyma w garści
jak kwiaty, które
nie chcą więdnąć;
to szczęście
chce mieć każdy,
ale ono
nie jest aż tak podzielne.
Przypada tylko jednemu,
czasami następuje jego
dziwny podział -
jak w komórkach
i zaczyna się
nie – szczęście.
autor
Eve85
Dodano: 2019-06-17 06:24:56
Ten wiersz przeczytano 874 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Życiowa refleksja.
Ten, kto Ciebie posiada, nie musi Ciebie trzymać w
garści. On wie, że należysz tylko do niego i do nikogo
innego. To się czuje.
Ślę moc serdeczności Ewo. :)
Szczęściarzem ten kto ciebie ma... hihi pozdróweczka
Dziękuję za wizytę u mnie. :)
Życzę Tobie ciepłego dnia Eve.
Pozdrawiam podmuchem ciepłego, sierpniowego wiatru. :)
Monogamia jest właściwa wielu kulturom, ale nie we
wszystkim. Poligamia byłaby do zaakceptowania jedynie,
jeśli towarzyszyłoby jej równouprawnienie. A z tym już
jest gorzej...
Interesujący wiersz.
Pozdrawiam najserdeczniej :)
Z pewnością szczęście ma różna postać. Mimo wszystko
warto go mieć:)
Pozdrawiam.
Marek
Ciekawy wiersz.Pozdrawiam.
Ze szczęściem różnie bywa. Raz się uśmiecha to znów
szczela focha.
Pozdrawiam serdecznie :)
Szczęście to bardzo ważna rzecz :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Świetny wiersz, też tak mam, że jak długo mi się
szczęści to myślę sobie pewnie zaraz coś złego się
wydarzy... Pozdrawiam serdecznie :)
pięknie
:)
Kombinuję jak koń pod górę, jak z dzielenia się
szczęściem może wyjść nieszczęście?
Pozdrawiam. :)
pięknie i mądrze:-)
pozdrawiam
pięknie to napisałaś Eve