Rzeka...
Już jest.
Stoi nade mną. Czeka.
Dla Niej czas,
to nie rwąca rzeka.
Z cyklu: Odchodzę...
autor
Maargo
Dodano: 2008-12-09 19:43:50
Ten wiersz przeczytano 549 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
A gdy przyjdzie pora porwie i uniesie, bez względu na
porę, zimę, lato jesień, Piękna miniaturka:)
tak ona potrafi być cierpliwa i nawet gdy się
buntujesz ona Cię nie zostawi będzie czekac aż
ulegniesz.
Wiersz bardzo ciekawy.Zrozumiał to w pełni ten kto się
o nią otarł.A czas to pojęcie względne(Czym jest
kilkadziesiąt lat wobec wieczności)