RZEKA
Dopóki jestem życiodajną rzeką
wiem dokąd płynę swym prądem
rzucają na mnie piękne mosty
kąpią się radują weselą
podbierają czasami moje życie
gdy dopłynę do morza kresu
cisza tak przenikliwa ciszą
krzykiem samotności się rozpływam
JNaszko
autor
JNaszko
Dodano: 2021-03-28 20:22:57
Ten wiersz przeczytano 644 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Dobrze oddana rzeczywistość potrzeby. Puki dajemy coś
z siebie to jesteśmy potrzebni, potem stajemy się
zbędni.
Wiersz skłania do refleksji.
Pozdrawiam.
Marek
Płyniemy w wartkim strumieniu, czasem sami...
Pozdrawiam cieplutko...
wszyscy płyniemy do kresu.
ładnie
:)
Życie płynie jak rzeka nie zawsze prosto i z nurtem
bywają zawirowania i zakręty a nawet kaskady...
pozdrawiam z podobaniem :)
Dobrze, gdy nasze życie płynie jak rzeka z dobrym
nurtem i bez zawirowań i lądowaniu na mieliznach.
Miłego wieczoru:)