RZEKA BÓBR [z pamiętnika]
Samotna stoję nad Bobrem
i patrzę na drugi brzeg,
wiatr wieje wciąż innym tonem
w oczach mam łzy i śnieg.
Bo smutno stać nad rzeką
co rozdzieliła nas
i chociaż tak niedaleko
nic nie połączy nas.
Samotna jestem wśród ludzi,
samotna ciągle zła,
bo ciebie inna już budzi
inna to żona twa.
Samotnie wracam nad rzekę
tu przecież jest mój dom
przed sobą nie ucieknę,
ale nie dla mnie już on.
autor
stefania43
Dodano: 2013-02-18 12:46:31
Ten wiersz przeczytano 1064 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Smutny, przepiękny. Pozdrawiam.
Rozstania zawsze są smutne. plusik. pozdrawaim
smutek i nostalgia upływającego czasu jak rzeka -
niestety
Wzruszający, subtelny:)
Nad Bobrem spotkałam bobra
też tam samotnie stał
wyżaliłam się w mankiet bobrowi
on z żalu głośno łkał
Pozdrawiam serdecznie
smutne są rozstania - czas jak ta rzeka płynie i
smutek przeminie :-)
pozdrawiam
Wyczuwam wciąż żal i smutek u autorki mam nadzieję,że
z nadejściem wiosny jakiś cieplejszy nurt się
pojawi:))))Pozdrawiam
Czyta się ze wzruszeniem - takie poszukiwanie ukojenia
w przyrodzie, gdy jeszcze rana świeża. Serdeczności.
Smutny ale piękny wiersz. Oddaję 1 głos. Serdecznie
pozdrawiam
Mi tam rzeka Bóbr podoba się w rejonie Jeleniej Góry,
a dokładniej na Perle Zachodu. Niestety, ale utwór tak
troszkę prosty w przekazie. Czegoś w nim jeszcze
brakuje. Tak byłby piękny wiersz.
Mi tam rzeka Bóbr podoba się w rejonie Jeleniej Góry,
a dokładniej na Perle Zachodu. Niestety, ale utwór tak
troszkę prosty w przekazie. Czegoś w nim jeszcze
brakuje. Tak byłby piękny wiersz.