Rzeko niebiańskiej miłości
Kiedy czekasz na ulgę w cierpieniu
I choroba ufność Twą kruszy
W niebo patrząc pozwól w westchnieniu
Śpiewać pieśń swej zbolałej duszy
Rzeko niebiańskiej miłości
Obmyj nasze słabości
Strumieniu boskiej chwały
Przepełnij świat nasz cały
Kiedy przyjdzie czas próby dla Ciebie
I w tym wszystkim sensu brakuje
O Łaskę Bożą módl się w potrzebie
Co wśród trosk, problemów ratuje
Rzeko niebiańskiej miłości
Obmyj nasze słabości
Strumieniu boskiej chwały
Przepełnij świat nasz cały
Wiele pięknych miejsc w życiu poznałeś
Setki dalekich zbiegałeś dróg
W końcu łaski powrotu zaznałeś
Gdzie pozwolił urodzić Cię Bóg
Rzeko niebiańskiej miłości
Obmyj nasze słabości
Strumieniu boskiej chwały
Przepełnij świat nasz cały
Komentarze (13)
:)
Dorotek
Może kiedyś ktoś napiszę muzykę, wtedy chętnie
zaśpiewam. Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam.
całkiem niezła piosenka, idealna na pielgrzymkę :-)
Alfonsa
Dziękuję i pozdrawiam.
Amen.
Amen
Zuza
Bronisława
Gladius
Demona
Mariat
Mms
Najdusia
Bardzo dziękuję Państwu za wizyty, miłe słowa w
komentarzach i życzenia.
Zaczyna się dzisiaj Triduum paschalne, więc mamy
ponownie okazję, by obmyła nas "rzeka niebiańskiej
miłości".
Pozdrawiam serdecznie przedświątecznie.
b. ładnie; rzeko niebiańskiej miłości obmyj nasze
słabości* Pozdrawiam
Piękny wiersz o niebiańskiej miłości. Bardzo ładny.
Pozdrawiam.
Bardzo na tak...Pozdrawiam :)
Wiersz plynie jak 'niebianska rzeka' Serdecznosci.
Z pokorą i wiarą wszystkie łaski wyprosisz.
:) Udał Ci się wiersz na 102:)
A ta rzeka, nawet gdy wyleje to szkody nie uczyni.
Wesołego Alleluja!