Rzeźbiarz
Kroplą spłyniesz po policzku,
zauroczeniem, zadumą,
goryczą przelanych brzegów.
Własnych myśli echem,
tęsknotą, która w serce spływa
i tak nie miała znaczenia.
Łzy wyschły słonym śladem
rzeźbiąc czas
byś zapamiętał, że jestem.
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2007-04-10 09:30:55
Ten wiersz przeczytano 633 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.