Rzeźbiarz
opuszkami palców rzeźbiłem Ci twarz
piękno czuję palcami
właśnie taką masz,
przymknięte me powieki oświetlały rysy
przenosiłem w serce
urody jej krasę,
siedziałaś nieruchomo, mokro pod oczami
rzeźbiłem smak ust drżących
takimi palcami...
autor
jozen
Dodano: 2008-03-13 05:56:06
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Pięknie opisujesz to co chyba malujesz lub
wyrzeźbisz?
Tytuł adekwatny do treści. ŁAdna rzeźba powstała.
Ciekawy...tytuł przyciąga...warto przeczytać...pozdro
i plus ode mnie