Rzym 13-go ...
wiersz ten dedykuje mojemu Papierzowi Janowi Pawlowi II
Plac św. Piotra. Rzym - maj - 13 -go
Ojciec święty na nim
Jak zawsze z uniesioną dłonią
W powitalnym geście
Pozdrawiał każdego.
Nagle huk, strzał - drugi
Krzyk, wrzawa, zamieszanie
Bieg, zamęt, szloch
Co się wydarzyło
Co się jeszcze stanie
Ktoś krzyknął: "...do Papieża strzelano
Do Ojca Świętego”
Papież postrzelony
Tłum krzyczy
Dlaczego, dlaczego?
Kto to zrobił?
Już go mają?
Strzelano do Niego?
Właśnie dzisiaj....?
W rocznice cudu fatimskiego?
Święta Boża rodzicielko
Słynąca łaskami
Tłum skandował
Módl się za Nim
i módl się za nami...
Trzecia tajemnica
Fatimska się wyjaśniła
Białą szatę
Krew Ojca Świętego
Zbroczyła.
Duisburg, autor: Urszula Bremer
Komentarze (2)
Wiersz z cechą smutną. Byłem dwukrotnie
na placu Św. Piotra - Pontyfikacja 20 lecia
i 25 lecia. Nagrałem dwa fimy 4 godzinne
z uroczystości i innych atrakcyjnych miejscowości,
jak Wenecja czy Monte Casino. Tylko jedno mnie
ciekawi, że przez 27 lat życia Ojca Świętego J.P.II
nic nie zrobiono dla biednych wiernych ludzi,
natomiast mogaci się wzbogacili kosztem bliźniego.
Pozdrawiam
Hahahah- nawert ,,papierza" się pojawiło :)) Dobrze,
że z tej literówki nie wyszło ,,papierzaka". Tekst-
kicz jakich mało. Życzę lepszego pisania.