Sąd ostateczny
Dusza goni duszę szeleszcząc jak liście
jesienne.
Dzień goni dzień.
Noc - Noc.
Człowiek goni za szczęściem a co
dostaje?
Łzę.
Łza wsiąka w ziemię jak deszcz.
Deszcz łagodzi grzechy.
Łza łagodzi ból.
Pragniesz szczęścia, choć nie wiesz
czym ono jest.
Czego szukasz? Kim jesteś?
Kresem szczęścia, którego tak pragniesz?
Poprostu słuchaj
zanim poczujesz nóż w swoich plecach,
zanim gniew zapanuje nad ciałem,
zanim wbijesz gwóźdź w ścianę
i powiesisz na nim swoje troski.
Noc przeklina dzień,
Dzień - noc,
Ja - dobro a ty - zło
I miesza się to wszystko, miesza
a ty nie wiesz co wybrać.
Rób co chcesz lecz wiedz, że to nie ja
posądzę i nie ja wyrok ostateczny wydam,
lecz on.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.