Sakrament małżeństwa
Bóg stworzył mężczyznę i dał mu kobietę,
co uzupełnieniem była do tej pary,
sprawił by budziła w tym związku
podnietę,
kusząc seksapilem choćby był już stary.
Wyznaczył mężczyźnie rolę opiekuna,
by piersią osłaniał matkę i jej młode,
kiedy pasmo nieszczęść napięte jak
struna,
pęknie tym ściągając na nich niepogodę.
Kobiecie nakazał zadbać o ognisko,
by dało poczucie ciepła i miłości,
a w chwilach słabości, gdy zawiedzie
wszystko,
spajała ten związek do późnej starości…
Komentarze (24)
Przepięknie. Miłością napisane, ów sakrament to zawsze
Bardzo ważny element życia, pozdrawiam serdecznie;)
Żeby mężczyzna nie zwiał, lepiej, by młode były ich, a
nie tylko jej ;)
I lepiej, by chłop nie zawodził w tem wszystkiem :)
Pozdrawiam :)
Bardzo ładnie. Tak miało być...
Pozdrawiam serdecznie :)
ładnie, ciepło...cóż, teoria często mija się z
praktyką:) pozdrawiam
Witaj:)
Zrobiłeś tym wierszem na mnie ogromne
wrażenie.Niesamowity klimat i tekst:)
Pozdrawiam:)
Piękne wersy:)
mądrze i prawdziwie - bardzo dobry przekaz :-)
pozdrawiam
dobre przykazania dla młodzieży tylko czy zrozumią to
Super klimat jestem pod wrażeniem:)pozdrawiam
cieplutko:)
Moja babcia brała ślub w 1910 roku. Wspominała, że w
tych czasach były dwie roty przysięgi małżeńskiej.
Inna dla mężczyzn, inna dla kobiet. Dziadek jej
ślubował miłość, wierność, szacunek i opiekę; ona
dziadkowi miłość wierność szacunek i posłuszeństwo.
tak jak Piwonia, wiele się zmieniło
mamy już nawet tacierzyńskie
za czasów babć tak było teraz wiele się zmieniło ...
to zależy od współmałżonków ... zgadzam się z
komentarzem Sławomira.Sad
pozdrawiam:)
Ileż w tym wierszu szczerej miłości :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Zgadzam się z Tobą w zupełności. Ale we współczesnych
czasach role się mieszają. Kobiety muszą przejmować
męskie obowiązki i na odwrót.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam. :)
kobieta w naszym życiu jest wszystkim ... więc oddajmy
jej to co się należy ... miłość wzajemną i szacunek
...a nie będzie burz ...