sam z sobą gaworzę
-z mrokiem dnia zamykam mu wierzeje
wpatrzony w srebrną wodę strumienia
Czekam do chwili dopóty niebo nie
zsinieje
wyczytuję w otmętach swoje wspomnienia
Srebrna taśma wody ciszą urzeka
samotna myśli do kochanego człowieka
Zapisuję w sobie strofy słów w których
nadzieja
kocham i niech się nic w mym życiu nie
zmienia
Uśmiecham się nad wodą sam z sobą
gaworzę
pisze w myśli poetyckie słowa, piękno
tworzę
Dzień odchodzi rzucając na wodę barwne
srebra
uśmiecham się słowami, do zobaczenia do
jutra
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (5)
świetnie serdeczności
Do jutra Bolesławie
Pozdrawiam:-)
A może by tak do tej wody Bolku,
schłodzić stare kości, poczuć się młodym
i kraulem na środek jeziorka, toż to idealna
letnia pora.
też lubię takie chwile ze sobą i swoimi myślami.
Pozdrawiam Bolesławie, a gadka z sobą jest zawsze
najszczersza.