Sama Nie Wiem
chciałam łez wieczór odłożyć na jutro
by smutek zawitał nie niespodziewany
chcąc wiele,o wiele za dużo
zadałam mym sercom piekące rany
dwa serca co noszę schowane w mym
wnętrzu
kłóciły sie wczoraj łzami niezmęczone
dziś kłótni nadchodzą skutki
na wieczór dwa serca płaczem rozłączone
lecz tylko me słowo twym uszom
spragnionym
pragnę podarować-pójdę tam z Tobą
pójdę w tłum serc kłamliwych
by kłamstwo zniweczyć,przez chwilę być
sobą
lecz boję się tego co serca pomyślą
skroplone nieczystą nadzieją,ja szlocham
powiedzą że ja na siłę do Ciebie
lecz bez przemocy,ja Ciebe Kocham
moje Kochanie dzis idzie na impreze andrzejkową waham się czy iść z nim.tak wiele niepewności w sercach.w Twoim i moim.to wszystko boli. dzięki yamCito za trafną uwagę.
Komentarze (16)
A miłość wszystko pokona, ważne by była prawdziwa i
czysta...