Sama,bez przyjaciół.
Ten wiersz dedykuje wszystkim co myślą, że są sami bez żadnych przyjaciół!
Pewnego razu spojrzałam w lustro,
zobaczyłam, że w nim jest pusto.
Nie ujrzałam swojego odbicia,
tylko człowieka bez życia.
Widziałam, że jestem sama,
nie taka jak piękna dama.
Poczułam dziwną pustkę,
jak by mi ktoś na oczy założył chustkę.
Czułam, że brak mi przyjaciela,
który na co dzień rozwesela.
Czułam się bardzo przybita,
jak drzazga w rękę wbita.
Gdy brałam do rąk przytulankę,
czułam się jak bym miała koleżankę.
Teraz siedzę sama w domu.
Czy już nie jestem potrzebna nikomu?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.