SAMARYTANIN
Pewna osoba ranna, pobita
Przy drodze była jak samotny pies
Kapłan, lewita nawet nie spytał:
Co tu się stało i co tobie jest?
Samarytanin, chociaż był młody
Dał mu ratunek, nad nim się schylił
Opatrzył rany, wziął do gospody
Aby się lepiej nim zatroszczyli
Wyjął pieniądze, dał na leczenie
Wiedział, że jeszcze tutaj powróci
Chyba miał później czyste sumienie,
Tak się nad rannym bardzo zasmucił
Odjechał bo miał dużo na głowie
Pomógł, gdy była taka potrzeba
Postąpił przecież jak dobry CZŁOWIEK,
Pewnie przybliżył drogę do nieba
Gdy się trudności komuś przytrafią
Pomóż, nieważna wtedy zapłata
Bo dobroć ludzie dostrzec potrafią,
Wspominać będą przez długie lata.
Jan Siuda
1.01.2013r.
Komentarze (11)
wiersz nasączony wiarą
Janku tak pamietajmy kim jesteśmy
Dobroć to najpiękniejsza cecha człowieka :)
Bardzo piękny i co tu dużo mówić-jak zwykle piękny++++
Pozdrawiam Janku- noworocznie:)))
piękny wiersz z dobrym przesłaniem ;)
pozdrawiam.
:-) bardzo mądry wiersz z pięknym przesłaniem :-)
Taki wiersz z morałem. Widać, że miałeś na niego
pomysł, natomiast należałoby jeszcze poprawić rytmikę
(w ostatniej strofie jest idealna, ale w pierwszej
rytmika kuleje), źle też brzmi "pomocy jemu
udzielił", mówimy raczej "udzielił mu pomocy", lub
"pomocy mu udzielił", niż JEMU, ale tutaj to jemu
zostało chyba wpisane ze względu na tę rytmikę, żeby
pasowało, niestety stylistycznie nie brzmi to
najlepiej.
Tak nakazuje SŁOWO (Ewangelia Łukasza). Warto o tym
pamiętać. Wiersz wzbudza do refleksji. Serdecznie
pozdrawiam w Nowym Roku
Dobry wiersz pełen refleksji, skłania do zadumy.
Pozdrawiam :)
..bo liczy się człowiek i człowieczeństwo w
nas:)pozdrawiam
Prawda i dlatego miej człowieku otwarte nie tylko oczy
ale i serce.
By pojąć znaczenie miłości,
potrzeba jest wrażliwości!
Pozdrawiam!