Samodestrukcja
Sama przed sobą uciekam
zamykam się w ciemności
nie dochodzą dźwięki
otula mnie mrok...
i znów sobie przypominam..
jak to jest nie pamiętać
nie cierpię kiedy mam rację
kiedy wiem że coś będzie
choć to takie nierealne....
nie wróżenie z kart
nie przepowiednia
ja czuje że sama na siebie
potrafie ściagnac zniszczenie
i tak bardzo go pragnę
bo wydaje mi się że to szczęście...
autor
smutna dusza
Dodano: 2009-05-10 19:15:15
Ten wiersz przeczytano 617 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
samodestrukcja prowadzi do nikąd, świetny przekaz,
pozdrawiam serdecznie :)
Samodestrukcja jako wyzwolenie dające poczucie
szczęścia... Interesująca myśl, gorzej, jeśli
wprowadzamy ją w życie... Izolacja, ucieczka mogą być
kolejną pułapką... Ciekawy wiersz, pozdrawiam...
ładny obraz samo przepowiedn, nie kontroli nad samo
kontrolą.. niekoniecznie właściwą.
Nie niszcz się,bo potem będziesz tego żałować do końca
swoich dni!Pozdrawiam.
I czy posiadanie świadomości przez człowieka jest
darem... Pozdrawiam