SAMokrytyka
samo zachwyt samouwielbienie pierwszy stopień do samozagłady której oznaką samotność
lękliwie spoglądam
poza horyzont mych rzęs
zatapiam spojrzenie
w duszy siedzącej naprzeciwko
podziwiam piękno jej oczu
a nie moje odbite w obcych
źrenicach…
tak dziwnie...
wytknąć nos
ponad barierę
własnego ego
jak dziecko
poznawać świat
powiało wiatrem odnowy
autor
Zefirek
Dodano: 2009-11-17 00:04:33
Ten wiersz przeczytano 395 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
nie wiem czy to kwestia mojego pseudonimu... ale
chciałam powiedzieć jedną rzecz... jestem kobietą ;)
pozdrawiam serdecznie;) A.Stanecka
poruszyłeś mnie bo ja teraz widzę tylko ekran a na nim
Twój wiersz :)