Samotna
Nie oceniony jest ocean
Cierpienia który płynie
W moich żyłach
A łódź odbiła
Samotnie
Jest zbyt późno
Nie ma już czasu
Na zmiany
Więc całuję ziemię
Po której stąpam
Choć jest przegniła
Odwracam się z pogardą
Patrząc ze złością
Na nią samotną
Komentarze (2)
Fajny wiersz, pozdrawiam.
To nie ziemia jest przegniła, tylko Ci
co po niej chodzą, ona zawsze tutaj była,
wszystko przecież nam rodziła.