SAMOTNA...
Stoisz w śniegu
naga opuszczona
gdzie się podziała
piękna szata zielona
czasem jakiś ptak
cię odwiedzi
na los się poskarży
dłużej posiedzi
niedługo piękna pani
przybędzie
życie od nowa
zacznie się wszędzie
powróci radość
do wsi i miasta
nie smuć się
brzozo biało-korzasta...
Barbara Szuraj
autor
Basia1202
Dodano: 2019-01-30 14:31:15
Ten wiersz przeczytano 1008 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Widzę, jak zaczynamy coraz bardziej tęsknić. A to
znak- że idzie.
piękna w zimowej szacie - jak z bajki wzbudza
podziw :-)
pozdrawiam
Jak widać samotność nie jest nikomu sprzymierzeńcem,
nikt jej nie chce.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam Basiu:)
Marek
Brzoza,nawet taka rosnąca samotnie, ma wielu
odwiedzających i myślących o niej, w przeciwieństwie
do ludzi, którzy są pozbawieni przyjaciół i rodziny.
Nasza brzózka jest chyba zaczarowana. Ja po napisaniu
komentarza spoglądam i widzę komentarz mojej żoneczki
(Lila, Teresa), która będąc w innym pokoju przy swoim
komputerze, czyta ten sam wiersz i go komentuje. Aż
dziwne... Jednak cuda się zdarzają... :)
Czytając Twój wiersz czułem jakbyś pisała o mojej
trzymetrowej brzózce rosnącej w moim ogrodzie. Miała
około 40 cm wysokości jak ją wyciągnąłem z rynny w
sąsiedniej komórce. Ziarno przyleciało z wiatrem a
brzoza będzie cieszyła się życiem dużo, dużo dłużej
ode mnie.
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Mam brzózkę w ogrodzie i widzę że też czeka...
Basieńko ślicznie,moje klimaty...serdeczności i
dziękuję :)
Bardzo ładnie.